To już ostatnie chwile na zakup tych perfum. Radzimy nie zwlekać, gdyż promocja trwa do wyczerpania zapasów i perfumy nie będą już dostępne w naszej ofercie. Warto skorzystać z rabatów do 50%!
Nigdy nie mialam tyłu pytań o to czym pachnę! Zapach jest niebanalny, nienużący i stosunkowo trwały.
Jestem tym bardziej zadowolona, ze kupilam go "w ciemno". Polecam z czystym sumieniem.
jestem zaskoczona trwałością ,bo czuje je nawet po prysznicu, na ubraniach jeszcze dłużej ...testuje ,wszystkie mają w sobie coś ciekawego .Pewnie zdecyduje się na dużą butelkę ,któregoś z zapachów. Dodam ,że to dzięki pani na dworcu w Poznaniu ,na wyspie poznałam te zapachy i już jak wsiadłam do pociągu ,dwie osoby pytały mnie czym pachnę....wtedy Pani popsikała mnie Charles....
Zapach pokazała mi córka, która dostała próbkę 3 różnych zapachów na stoisku w galerii. Były to zapachy: 1 damski, 1 męski i 1 unisex.
Gdy je powąchałam od razu spodobały mi się właśnie te. Unisex. WHITNEY.
Mają to coś. Coś co ciężko nazwać. Taką tajemnicę i ten ogon na końcu, który kojarzy się z zapachem męskich perfum za którym oglądają się inne kobiety, a jednocześnie kobiecy. Ten zapach jest poprostu inny niż wszystkie . Są zniewalające od pierwszego powąchania. Dużo osób pyta czym pachnę. Mężczyźni również 😊. Według mnie są najpiękniejsze 🥰.
Kupiłam dzisiaj, instynktownie wybrałam flakon i już wiedziałam, że to te. Piękne, uwodzicielski zapach. Ale we flakonie coś pływa jakby małe kłaczki z ubrań, to nie jest powietrze ani porysowany flakon. Co to może być, bo wygląda na zanieczyszczenie, nie widzę na opakowaniu zapisu aby to było naturalne zjawisko.
Uwielbiam ten zapach.Jest odważny, nietuzinkowy i bardzo długo utrzymuje się na ciele. Na ubraniach jest wyczuwalny nawet po wypraniu u ran w niskiej temperaturze!
Szukałam zapachów dla siebie,wśród damskich nic jakoś do mnie nie przemawiało aż wkońcu ekspedientka mówi:" A wie pani, ja ostatnio kupiłam mężowi takie ale sama mu podkradam. Może się pani spodobają?" . Mimo, że to teoretycznie męski zapach to go uwielbiam!
Zaczepiła mnie pani Daria z wyspy w galerii Fokus w Bydgoszczy zaoferowała dwa zapachy na pasku po kilku godzinach spędzonych w galerii. Wróciłem do pani i zakupiłem ten perfum to mój pierwszy zakup perfumu (zamiennika). Ale jestem pod mega wrażeniem intensywności, trwałości oraz utrzymania zapachu na ciele. Polecam
Na spotkaniu firmowym powalił mnie zapach koleżanki. Zrobilam zdjęcie perfum i ruszylam do sieciówki aby je odnaleźć, jednak tam nie były dostępne. Zazwyczaj nie kupuję perfum bez sprawdzenia zapachu na sobie ale tym razem zrobilam wyjątek i to byla świetna decyzja. Vermont genialnie pachnie również na mojej skórze. Dawno nie czulam sie tak dobrze z zapachem, idealny, pełen klasy i wyjątkowej nuty. Polecam z calego serca
Kupując 100ml otrzymalam również dwie próbki w prezencie